Łęczyńska Energetyka jest przygotowana do kolejnego sezonu grzewczego. Czeka tylko na sygnał od ok. 17 000 odbiorców ciepła w Łęcznej, którymi są jej mieszkańcy i instytucje zlokalizowane na terenie miasta.
Dobra informacja jest taka, że ciepło w najbliższym okresie grzewczym nie zdrożeje przynajmniej do marca 2026 r, tj. do czasu zatwierdzenia nowej taryfy przez Urząd Regulacji Energetyki. Idziemy niejako „pod prąd” na krajowym rynku energetyki cieplnej, który daje sygnały, że w związku z końcem obowiązywania od lipca zamrożonych cen na ciepło, większości odbiorców ciepła systemowego w Polsce będzie płaciła za nie drożej.
Sygnalizowane podwyżki to przykładowo:
* Zielona Góra – 50/65%
* Lublin – 30%
* Opole – 29%
* Warszawa – 20/24%
* Kraków – 30%.
Pocieszeniem dla tych, których najbardziej dotknie wspomniana podwyżka, a którzy będą spełniali określone przez rząd kryteria dochodowe, jest obietnica wsparcia w postaci bonu energetycznego.